Opinia użytkownika: Marcin_143
Dotycząca firmy: Delikatesy Adam
Treść opinii: Zaszedłem do sklepu po trochę jedzenia. Po wejściu do sklepu przywitałą mnie ekspedientka i zapytała czy będe coś nabywał z drugiego stoiska (przy którym akurat stanąłem); odparłęm negująco. Po pobraniu prasy poprosiłem jeszcze o rogaliki i bilet komunikacji miejskiej. Po otrzymaniu interesujących mnie produktów uregulowałem naleźność i po spakowaniu zakupów skierowałem się w kierunku wyjścia (niestety, bez sakramentalnego "Do widzenia" ze strony sprzedawcy).