Opinia użytkownika: Paweł_1024
Dotycząca firmy: Real
Treść opinii: Po tym jak wyjechałem ze sklepu Lidl pojechałem do centrum handlowego „Korona”, a dokładniej do sklepu Real. Miałem po drodze, a poza tym sklep ma dosyć niedrogie mięso które również potrzebuje na parapetówkę. Wjechałem na parking. Czystość jego widać już daleko. Dobrym wyborem było wprowadzenie ochrony na sam parking. Jeżdżą oni na około niego i patrolują (częstym przypadkiem na tym parkingu było to, że obcokrajowcy próbowali wciskać ludziom niby tanio podróbki perfum). Teraz dzięki zwiększonej ochronie już nie ma takich ludzi. Po wejściu do centrum handlowego wita nas miła dla ucha muzyka. Po przejściu bramek do sklepu Real oczekują na nas niesamowite promocje. Lecz niestety tylko z nazwy promocje. Ceny są praktycznie takie same jak w innych sklepach. Nie ma co tu liczyć na jakiekolwiek oszczędności. Idę na stoisko z mięsem. Na szczęście trafiłem na świeżą dostawę. Biorę do koszyka kilka paczek nóżek z kurczaka plus kilka innych smakołyków. Idę do kasy. Po drodze zabieram kilka artykułów spożywczych. Pierwsze moje słowa gdy zobaczyłem kolejki nie były za bardzo delikatne. Trudno trzeba było w takiej stanąć i swoje odczekać. Pełno kas było zamkniętych (dodatkowo dodam, że w święta również prawie połowa kas jest zamknięta). Po co więc tyle ich narobili ? Dla ozdoby ? Po dobrnięciu w końcu do końca wypakowałem wszystkie swoje artykułu na taśmę. Kobieta za kasą zaczęła kasować. Robiła to niestety powoli i bez żadnego zapału. Już wiem dlaczego takie kolejki są. Nawet uprzejmości za dużo nie okazywała. Zwykle i ponure „dziękuje” i „do widzenia”. Na sklepie było czysto, nie zauważyłem niepotrzebnych kartonów czy śmieci na podłodze. Wizyta tylko po części była udana ze względu na w miarę tanie zakupy. Inne rzeczy są już dyskusyjne.