Opinia użytkownika: Iskierka_1
Dotycząca firmy: Avans.pl
Treść opinii: Byłam w sklepie AVANS w poszukiwaniu telewizora. Otoczenie sklepu było bardzo czyste. Samo wejście do sklepu, okna wystawowe oraz drzwi były czyste. Po wejściu do środka sklep prezentował się bardzo dobrze. Od razu było widać, że jest czysty i uporządkowany. Zaraz przy wejściu zauważylam ekspozycję telewizorów. W ciągu jakiś 20 sekund od wejścia podszedł do mnie młody pan imieniem T. i zapytał w czym może pomóc. Był schludnie i czysto ubrany. Odpowiedziałam mu, że chciałabym wymienić swój telewizor na nowy. Zadał mi kilka dodatkowych pytań takich jak: w jakiej cenie maksymalnie chce kupić telewizo, wielkość, czy ma być plazmowy czy LCD. Zapytałam się go jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma rodzajami bo ja się na tym zupełnie nie znam. Pan mi to przedstawił bardzo obrazowo. Powiedział, że oglądając telewizor ciągle na jednym kanale wypalą się piksele w miejscu gdzie jest ciągłe naświetlanie od loga stacji. Ponieważ nie przejawiał zbytniej chęci przekazania mi bardziej szczegółowych informacji zapytałam, który z telewizorów, które mi zaproponował ( a były to: Samsung i Panasonic) jest lepszy. Odpowiedział, że nie ma między nimi rożnicy. Powiedziałam, że istnieje opinia iż np Philips produkuje dobry sprzęt i czy tak jest w rzeczywistości. Odpowiedział, że teraz to już nie odczuwa się różnicy między produkowanym sprzetem i każdy z nich jest dobry. Nie ma też problemu z naprawą sprzętu bo serwis przyjeżdża do domu i w domu naprawia, a jeżeli nie może naprawić na miejscu to zabierają telewizor i odwożą . Zapytałam pracownika jaka jest różnica między HD ready a full HD. Pracownik odpowiedział, że nie ma to dla mnie znaczenia w momencie gdy oglądam telewizje kablową i nie wykupuję programów HD. Co do samej rożnicy między tymi dwoma rodzajami nic nie powiedział. Powiedziałam mu, że mam w domu Samsunga i jestem zadowolona z niego, może bym się skusiła na tej marki telewizor. Pracownik nie wspomniał nic dodatkowego na temat tej marki. Powiedział bym najlepiej poczytała w internecie na temat telewizorów, bym poczytała opinie innych o każdej z marek i dokonała wyboru. Ponieważ widziałam przy każdej cenówce towaru dużą reklamę dodatkowej pięcioletniej gwarancji, zapytałam go o co chodzi. Odpowiedział, że za dodatkową opłatą można mieć dodatkowe 5 lat gwarancji, ale za to płaci się 20% wartości sprzętu więc to się nie opłaca. Chciałam podsumować to co powiedzieliśmy o sprzęcie więc powiedziałam, że chyba faktycznie najpierw poczytam w internecie i wtedy przyjde jak bedę wiedziała jaki chcę telewizor. Pracownik odpowiedział, że nie ma problemu. Reasumując całą wizytę oceniam średnio. Na plus mogę ocenić czystośc sklepu oraz staranność z jakim ułożony był towar. Każda rzecz miała cenę oraz krótką specyfikację. Obsługa była bardzo miłas jednak nie wykazała się wiedzą i nie przejawiała większej chęci do przekazania mi informacji i zachęcenia do konkretnego produktu. W zasadzie sama musiałam pytać o wszystko.