Opinia użytkownika: Paweł_1024
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Pojechałem do Tesco po jakiś zestaw poduszek i kołder (dokładnie dwa komplety, ponieważ żoną mnie oskarża, że ją odkrywam w nocy, dziwne, ale nie przypominam sobie takich sytuacji). Swego czasu widziałem, że maja dosyć tanie takie zestawy. Jechałem zaraz po pracy ze względu na pośpiech. Korki nie z tej ziemi. Na szczęście po dojechaniu na miejsce okazała się, że parking jest praktycznie pusty. Udało mi się zaparkować tuż obok głównym drzwi. Po wyjściu z samochodu przeraziłem się. Traf chciał, że zaparkowałem również koło śmietnika. Ludzie zamiast wrzuć do niego trafiali na ziemię. Czy ktoś to sprzątnie po nich ? Po wejściu do tego centrum handlowego znów czekało na mnie wielkie zaskoczenie. Podłogi brudne jak się patrzy. Wydawało mi się, że w godzinach do południa ludzi nie ma i będzie raczej czysto, widać pomyliłem się. Na sklepie było już lepiej. Mimo małego „śmietnika” zrobionego z promocji tuz przy wejściu to dalej jest już lepiej, rzeczy są na swoich miejscach, praktycznie nic nie jest porozwalane. Poprosiłem jedną z pań która układała towar na półkach o wskazanie miejsca gdzie są zestawy złożone z kołder i poduszek i, żeby najlepiej to były poduszki antyalergiczne (jestem niestety wielkim alergikiem). Pani wręcz zaprowadziła mnie na to stanowisko, podziękowałem ślicznie, uśmiechnęła się i poszła w swoją stronę. Wybrałem zestaw jakiś niedrogi i poszedłem w stronę kas. Przy okazji zaczepiłem o stanowisko z prasą. Wybrałem jedne z moich ulubionych czasopism (CD-Action) i również wziąłem je pod pachę, Z tymi tobołkami poszedłem już do kasy. Stanąłem w krótkiej kolejce. Po chwili nadeszła moja kolej. Pani za kasą wydawała mi się już zmęczona swoją pracą, mimo tego uśmiechała się do każdego klienta i dziękowała za zakup, zapraszając ponownie. Miło było się spotkać z tak fachową pomocą tego dnia. Mimo, że rzadko odwiedzam ten sklep (jakieś 2 – 3 razy w roku) to zazwyczaj miło wspominam wizyty w tym centrum handlowym.