Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: KZK GOP Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego
Treść opinii: Chyba to już standard, że jazda komunikacją miejską nie należy do przyjemnych. Jechałem dziś do Chorzowa. Specjalnie wyszedłem na autobus tak, by nie czekać długo i stać na otwartym słońcu. Miałem planowo odjechać o godzinie 8.56 autobusem numer 840 z przystanku Zaborze-Lompy. Autobus przyjechał o godzinie 9.10, czyli prawie 15 minut później. W tym czasie słoneczko nieźle mnie już przygrzało, bo przystanku krytego nie ma. Rozkład sprawdzałem w domu na oficjalnej stronie KZKGOP. Taki sam znajduje się na przystanku. Gdy wracałem z Chorzowa, miałem przesiadkę w Rudzie Śląskiej na Chebziu. Chciałem wracać znowu autobusem nr.840. Tym razem autobus przyjechał o 5 minut za wcześnie. Autobus miał jechać według rozkładu o 11.55, a przybył o 11.50. By na niego zdążyć musiałem biec, bo następny jedzie za ponad 40 minut. Nie wiem czy to wszystko wynika ze złego rozkładu na stronie, czy z winy kierowców. Musiałem się dziś nieźle napocić z racji całego bałaganu w KZKGOP. Teraz już nie wiem, czy wychodzić wcześniej, czy później na przystanek.