Opinia użytkownika: Mebadess
Dotycząca firmy: Opera Wrocławska
Treść opinii: Plenerowe przedstawienie, jak twierdzą niektórzy krytycy największego dzieła Giacomo Pucciniego - opery Turandot. Nowatorska forma prezentacji spektakli w plenerze zaproponowana przez Operę Wrocławską jest rzeczywiście novum nie tylko na skalę krajową ale i chyba europejską, jeśli nie światową. Wyjście poza salę operową w otwartą przestrzeń nie tylko trafia do znacznie szerszego kręgu odbiorców ale przede wszystkim potęguje, dzięki specjalnej technice doznania artystyczne. Tę sztandarową dla Pucciniego operę wystawiono na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu przy widowni wypełnionej po brzegi. Dobra organizacja, sprawne kierowanie tłumem ludzi spowodowało, że łatwo można było znaleźć własne miejsce. Niedogodnością zaś były wystające w siedzeniach metalowe wkręty mocujące siedzenia, które o ile uwierając w pośladki mogą mieć uzasadnienie,być bodźcem i powodować doping w trakcie imprez sportowych o tyle nie były już tak miło i (u)czuciowo odbierane podczas widowiska kulturalnego. Czułam się jak księżniczka na ziarnku grochu, kręcąc się nieustanie w poszukiwaniu dogodnej pozycji.Impreza poprzedzona reklamą i przemówieniami dyrektorki Opery oraz Prezydenta Dutkiewicza oraz jeszcze jednej ważnej lokalnej osobistości zachęcała do głosowania na Wrocław w konkursie do miana Europejskiej Stolicy Kultury. Samo przedstawienie rozpoczęło się z 15 minutowym opóźnieniem. To niedociągnięcie zrekompensowały jednak w pełni doznania z uczty duchowej jaką dostarczyli artyści wystawiający operę. Międzynarodowa obsada, współpraca kilku teatrów, świetne partie solowe czołowych postaci, piękne śpiewy grupowe, wspaniała choreografia, cudowne stroje, niezwykłe efekty świetlne nie tylko oddają klimat chińskiego dworu cesarskiego ale przede wszystkim ekspresyjnie oddały treść i sens opery.Narastająca stopniowo dramaturgia umiejętnie wywoływała i dozowała doznania artystyczne. Brawa dla reżysera,dyrektora orkiestry, artystów i statystów, którzy z wielkim zaangażowaniem starali się zaspokoić potrzeby widzów w ten chłodny wieczór. Podczas 30 minutowej przerwy można było zaspokoić głód w zaproponowanej przez liczne stoiska gastronomiczno- kateringowe i ogrzać się ciepłą herbatą czy kawą co było szczególnie pożądane ponieważ wieczór i noc były rzeczywiście zimne. Impreza była sponsorowana przez wiele podmiotów ale oprócz Urzędu Miasta widoczny był jeszcze tylko jeden -Tauron, który reklamował swoje produkty rozdawanymi przez urocze hostessy świecącymi gadżetami. Bardzo udana impreza dla osób z różną zasobnością portfela. Bilety można było nabyć w przedziale od 20 zł w najgorszych sektorach po 150 zł dla VIP-ów.