Opinia użytkownika: Iskierka_1
Dotycząca firmy: BOBASEK
Treść opinii: Chciałam kupić dziecku nową czapeczkę. Podeszłam do sklepu Bobas, przed którym stała kobieta i paliła papierosy. Zaparkowałam wózek przed wejściem, a ona cały czas mi się przyglądała. Weszłam do środka i nikogo tam nie zastałam. Poczekałam dosłonie minutę a do sklepu weszła ta pani, która przed sklepem paliła papierosa. Zapytała w czym może pomóc. Poprosiłam ją o czapeczkę dla synka. Wyciągnęła z półeczki różne czapki. Ostatecznie okazało się, że nie ma rozmiaru jaki ja potrzebuję. Powiem szczerze, że dla mnie nie do przyjęcia jest palenie papierosów przed wejściem do sklepu przez sprzedawcę. A jeżeli nawet pali, to powinien osobie wchodzącej powiedzieć, że już idzie ją obsłużyć tylko sprzątnie po sobie cały ten bałagan po paleniu. Po wejściu do sklepu powinna umyć sobie najpierw ręce a później podać towar z półki. Nie ważne, że to nie jest sklep spożywczy.