Opinia użytkownika: Joanna_410
Dotycząca firmy: Rossmann
Treść opinii: Do rossmanna weszłam w jednym konkretnym celu. Chciałam kupić sobie jakieś ładne perfumy. Od razu skierowałam się do miejsca gdzie są one wystawione. I chwilę wybierałam i się zastanawiałam, dużo flakoników było w przecenie o 1/3 . Przy oglądaniu i wybieraniu nikt się mną oczywiście nie zainteresował. Warto dodać, że te wszystkie buteleczki i flakoniki stały ładnie poukładane. Podeszłam do specjalnej kasy przy której są kasowane takie rzeczy jak właśnie perfumy, cienie do powiek, tusze itp. Pani ubrana w firmowy strój szybko skasowała mój produkt. zapakowała do małej plastikowej reklamówki i przypięła paragon, żeby widać było, że zapłaciłam. Od razu skierowałam się do wyjścia, ponieważ nie miałam już innych zakupów w planach w tym akurat miejscu. Myślałam, że przejdę jak zwykle niezauważona obok kas, ale jednak nie :) gdy już byłam prawie poza sklepem jedna pani do mnie krzyknęła "zapłacone???" trochę mnie to rozśmieszyło mówiąc szczerze. Pokazałam jej z daleka paragon i poszłam :)