Opinia użytkownika: Iskierka_1
Dotycząca firmy: PEPCO
Treść opinii: Kupowałam wczoraj w Pepco body dla synka. Ciuszki dla maluszków do 1 roku są umieszczone w tym sklepie przy samym wejściu. Niestety w wielu przypadkach ciuszki wiszą na wieszaczkach na dość znacznej wysokości. Ja nie mogę ich sięgnąć by obejrzeć dokładnie a przecież przed samym zakupem to chciałabym zrobić. Zaczęłam szukać po sklepie pracownicy by mi sięgnęła z góry ciuszki do obejrzenia. Obeszłam cały sklep i nikogo nie znalazłam. Podeszłam zatem do kasy i zapytałam kasjerkę czy może kogoś zawołać bo chciałabym zobaczyć body, które wisi wysoko. Odpowiedziała mi, że w zasadzie to one są tylko we dwie i że jest dużo ludzi w sklepie, którzy niestety w jednym czasie podeszli do kasy i ona jedna to sama nie da sobie rady z obsługą, więc jeżeli może poprosić to da mi haczyk i mam sobie sama ściągnąć body z wieszaka. Wzięłam więc haczyk, bo wyszłam z założenia, że skoro ma ciężko to jej pomogę. Niestety niezdarnie pozrzucałam wszystkie wieszaczki z ciuszkami na ziemię. Kasjerka szybko przybiegła do mnie z wyrzutem, że tak się nie ściąga ciuszków i że teraz są brudne i w zasadzie to powinnam je teraz kupić bo nikt brudnych nie weźmie. Odpowiedziałam jej, że to nie moja wina, bo ja nie używam haczyków i nie wiem jak to się prawidłowo ściąga. Poza tym gdyby sama to zrobiła nie doszłoby do takiej sytuacji. W tym wszystkim głupio mi się zrobiło, bo kasjerka przestała obsługiwać przy kasie biegnąc do mnie, a czekający klienci wpatrywali się teraz w nas czekając aż kasjerka wróci. Pracownica zaczęła zbierać ze mną ciuszki. Po zebraniu powiedziałam jej, że sobie odpuszczam zakupy i wyszłam. Cała ta sytuacja była dla mnie nie miła i z pewnością więcej nie dam się namówić komuś na jakąkolwiek pomoc czy też zastąpienie kogoś w jego obowiązkach.