Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Balbina
Treść opinii: W piątek po około dwóch latach przerwy postanowiłem udać się do klubu na osiedlu studenckim Lumumbowo. „Balbina”, bo o niej mowa, to bardzo znany klub studencki w Łodzi. Do lokalu przybyłem o godz. 1 i chciałem zwrócić uwagę, że właściciele nie zapominają też o absolwentach. Jako były mieszkaniec Lumumbowa, pokazując kserokopię dyplomu Uniwersytetu Łódzkiego, zostałem bez żadnych problemów wpuszczony do klubu, bez żadnych opłat – i to się ceni. A w środku zostałem też pozytywnie zaskoczony – lokal po remoncie, nowa tapeta, stoliki, fotele, możliwość oglądania meczy piłki nożnej (jak teraz podczas mistrzostw świata w Republice Południowej Afryki, zadbana toaleta męska, bar zaopatrzony i w dobrej marki piwa i wódkę. Tego dnia usłyszałem najbardziej aktualną i popularną muzykę klubową. Na parkiecie bawiło się dużo młodych osób. Przy barze nie było dużych kolejek , a pracujące za barem osoby były miłe i szybkie w działaniu. Alkohol dobry i tańszy („ceny studenckie”) niż w klubach w centrum miasta. Atmosfera była przyjazna, widać było, że ludzie świetnie się bawią. Nie spotkałem żadnej osoby, której stan fizyczny czy też psychiczny wskazywałby, że powinna być wyprowadzona na zewnątrz. Klub opuściłem o godz. 3 i swoją w nim wizytę po długiej przerwie oceniam pozytywnie. Z chęcią pojawię się tam po wakacjach, na inaugurację nowego roku akademickiego.