Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Paweł_813

Dotycząca firmy: Wizzair

Treść opinii: W ostatnich tygodniach zdarzyły mi się dwie podróże służbowe do Sztokholmu. W sumie leciałem trzema liniami lotniczymi więc myślę że stanowi to dobre porównanie. Tym razem chcę opisać moje wrażenia z przelotu liniami Wizz air. Przelot został zrealizowany przy użyciu samolotu Airbus 320 - samolot raczej z tych mniejszych na około 120 osób, w samolocie pozostało jeszcze kilka wolnych miejsc. Niestety trudno mówić o komforcie podróżowania, nie należę do małych osób i miałem problemy ze zmieszczeniem nóg między fotelami. Jak sądzę usunięcie jednego rzędu foteli mogłoby nieco zwiększyć komfort podróżowania. Obsługa na lotnisku całkiem przyjemna i kompetentna, check in bagażu nie trwał długo, otrzymałem boarding pass oraz informację przy której bramce będę odprawiony. Niestety przy wylocie samolot był opóźniony o 15 min a w rzeczywistości wystartowaliśmy 30 min po czasie. Przy wejściu na pokład witały podróżujących miłe stewardesy (wszystkie Polki), schludnie i czysto ubrane w stroje w firmowych barwach. W samolocie pomagały podróżnym umieścić bagaż w schowkach oraz dopilnowały aby wszyscy mieli zapięte pasy. Tuż przed startem przeprowadziły standardowe szkolenie z bezpieczeństwa. W trakcie lotu panie w uprzejmy, acz nie nachalny sposób oferowały poczęstunek oraz inne produkty z oferty sprzedażowej linii lotniczej. Co ciekawe sprzedaż i obsługę pasażerów prowadziły także w czasie podejścia do lądowania. W trakcie lotu pierwszy oficer na pokładzie powitał nas w imieniu kapitana i podał podstawowe informacje o locie. W Sztokholmie samolot wylądował po czasie, ale w stosunku do Warszawy zmniejszył opóźnienie o ok. 10 min. Jako że po wyjściu z lotniska czekałem ok 1h. na autobus, zobaczyłem że mniej więcej po 50 min samolot wystartował gdzieś dalej. Podsumowując: to już mój drugi kontakt z tanimi liniami lotniczymi (wcześniej leciałem Ryan air) i gdybym miał wybierać między tymi dwoma to wybrałbym Wizz air. W porównaniu do LOT-u, komfort podróży dużo mniejszy, ale cena nieporównywalnie niższa. W podróży służbowej wybrał bym LOT, lecąc prywatnie wciąż Wizz air.