Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: Gazeta Wyborcza
Treść opinii: W czasie powodzi dwa tygodnie temu byłam z dala od Krakowa (mojego miasta) i starałam się cały czas śledzić wydarzenia, doniesienia odnośnie powodzi. Wiadomości szukałam głównie w internetowych wydaniach gazet. Dużo czytałam informacji w internetowym wydaniu krakowskiej Gazety Wyborczej i byłam przerażona ilością błędów rzeczowych, jakie pojawiły się w artykułach, nie koniecznie tych dotyczących powodzie, ale w ogóle. Bardzo dużo błędów dotyczyło lokalizacji ulic i innych miejsc, tak jakby osoba pisząca nie znała w ogóle miasta, a nawet nie zadała sobie trudu spojrzenia na mapę. Niestety, taki brak rzetelności stawia pod znakiem zapytania wiarygodność gazety w ogóle, bo jeżeli nie przeszkadza im mijanie się z prawdą w tych sprawach, to mogą pisać co im ślina na język przyniesie na każdy inny temat. Szkoda, bo do tej pory miałam Gazetę Wyborczą za solidną gazetę.