Opinia użytkownika: JOANNA_1387
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: Wczoraj w drodze powrotnej z kościoła odwiedziłam sklep Polo Market. Rzadko robię tam zakupy ze względu na kilka uchybień. Wchodząc do sklepu rzuca się w oczy wielki pusty, oszklony regał,który stoi tam odkąd pamiętam czyli co najmniej od kilku miesięcy.Następną rzeczą na co klient ma prawo się zdenerwować jest brak małych poręcznych koszyków na mniejsze zakupy( plus za małe koszyki dla dzieci). Idąc dalej wzdłuż sali nie sposób nie zauważyć wielkich palet ustawionych tak że nie można przejechać koszykiem na kółkach.Na tych paletach stoi coca-cola ta sama co na całej półce w alejce z napojami.Wygląda na to ,że nie sklep ma za mały magazyn lub problem z logistyką. Podchodząc do lady chłodniczej w celu zakupu kiełbasy na grilla nie spodziewałam się czekać 4 minut na panią aż raczy przyjść z zaplecza.Chyba uznała że w niedziele nie musi obsługiwać klientów!!!! Po zakupie kiełbasek udałam się na stanowisko z ciastami gdyż sklep oferuje szeroki wybór ciast i deserów. Przed mną stały trzy osoby jednak nie zniechęciło mnie to do rezygnacji i z uporem maniaka stałam dalej w kolejce która bardzo powoli lecz sugestywnie posuwała się do przodu. Nadeszła moja kolej więc kasjerka niechętnie zapytała czy chcę płatną po 7 groszy torebkę na moje zakupy.Gdy spytałam się co zawiera w sobie dane ciasto odpowiedziała ,że nie jada ciast gdyż jest na diecie!!! Po tym dość nietypowym komentarzu poprosiłam o zwykłą szarlotkę i lekko zniesmaczona opuściłam sklep.