Opinia użytkownika: basieńka
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: Robilam zakupy na stoisku mięsnym w sklepie POLO.W kolejce stało kilka osób, akurat zbliżyłam sie na tyle , że podeszłam do lady. Własnie oglądałam co mam kupić z mięsa. Wtedy własnie sprzedawczyni przyniosła dosyc duży worek foliowy z szyjkami, wyłożyla te szyjki do pojemnika w ladzie chłodniczej, przy czym z worka wylalo jej sie na wewwnętrzną ladę troche wody.Pani pusty worek wyrzuciła do kosza , a rozlaną wode zgarnęła ręką do lady chłodniczej, woda spadła na podroby drobiowe - akurat tam leżały.Potem mokre miejsce wytarła ręcznikiem jednorazowym.Zachowanie tej sprzedawczyni po prostu mnie zaszokowało i chyba dlatego nic nie powiedziałam głosno.Jakoś nie wyobrażałam sobie dotąd ,że mozna brudna wode zgarniac ręką do pojemników z mięsem w ladzie chłodniczej w sklepie.