Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Broadway
Treść opinii: W ostatnim czasie gościłem dwukrotnie w popularnym lokalu w Zamościu pod nazwą "Broadway". Spotykając się grupą przyjaciół, zawsze udajemy się w to miejsce, nie tylko ze względu na przystępne dla nas ceny w lokalu, ale dla samej atmosfery i klimatu. Jednak w ostatnim czasie magia opadła. Jak zwykle usiedliśmy przy stoliku w rogu sali, podeszła do nas Pani Kelnerka-Barmanka, blondynka ok. lat 30, lekko kurpulentna. Była przemiła, wręcz mdła w swym zachowaniu, ale nie to był najgorsze. Tradycyjnie zamówiliśmy piwo. Jako że cena piwa w kulfu jak i w butelce jest taka sama, zamówiłem piwo w kuflu. Przyniesiony trunek był mętny, cierpki w smaku, zupełnie jakkby ktoś dolał czegoś do niego. Pomyślałem, że to wina piwa z beczki. Zamówiłem więc kolejne piwo, tym razem z butelki i także poprosiłem o pusty kufel, celem przelania sobie trunku. I tym razem było on nie do spożycia. W dodatku kufel był brudny, widać było na nim ślady niedomycia, podobni było z kuflami i piwem moich znajomych. Szkoda, że taki elegancki lokal, traci swych klientów w tak głupi i prosty sposób.