Opinia użytkownika: Beata_243
Dotycząca firmy: KFC
Treść opinii: Dnia 06.05.2010r. jadąc przez rondo w Krakowie zajechałam do restauracji KFC na kawę. Parking wyglądał na czysty i zadbany. Gdy weszłam do środka poszłam do toalety. Z pierwszej części gdzie znajdowały się toalety unosił się miły zapach. W drugiej części gdzie była muszla klozetowa wydobywał się nieprzyjemny zapach. Gdy wyszłam podeszłam do kas. Nie było ruchu. Podeszła do mnie młoda kobieta ubrana w firmowy strój, miała identyfikator z imieniem M., była szczupła oraz miała długie upięte włosy.Zamówiłam kawę 2xkawę białą 400ml oraz 2xzestaw B-smart (kanapka i frytki) na wynos. Za chwilę podeszła kolejna pracownica która najpierw weszła w prywatną konwersację z pierwszą pracownicą a potem podeszła do mnie. Miała identyfikator z imieniem K., była ubrana w firmowy strój, miała długie spięte włosy, szczupła, była w wieku ok. 20 lat. Również miło przywitała się ze mną i zaczęła realizować moje zamówienie. Miejsce przy kasach było czyste i wyglądało na zadbane, podłoga też. Nie było kolejki. Podczas obsługiwania mnie podszedł do kasy obok kolejny klient. Chociaż dłuższą chwilę czekałam na zamówienie, zostałam w miły sposób obsłużona.