Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Sklep jest wyraźnie nowy, nie ma jeszcze grona stałych klientów. Tego dnia był wyjątkowo pusty. Poza mną, po sklepie przechadzał się ochroniarz, który co chwila ginął z oczu, ja i jeszcze jeden klient. Nie było obsługi sali, bo była zajęta prywatną rozmową na zewnątrz sklepu. Załogę reprezentował skromny kasjer z plakietką uczę się. Widząc moje poszukiwania zadał pytanie o to, czego szukam i starał się wskazać właściwe miejsce. Oczywiście nie mógł opuścić kasy, ale starał się dzielnie pomóc. Należą mu się słowa uznania, choć z drugiej strony w rozpatrwaniu globalnym obsługa była fatalna. Ponieważ skala punktowa nie oddaje postawy jednego człowieka, daję -4 zamiast -5 za postawę jednego kasjera. Jeżeli ktoś z władz Biedronki to czyta, to koniecznie niech da premię młodemu kasjerowi.