Opinia użytkownika: Marcin_143
Dotycząca firmy: SAM-SCAN
Treść opinii: Wracając do domku wstapiłem jeszcze na chwilę do sklepu, aby nabyc odrobinę produktów spożywczych do domu. Jako, że byłem obładowany (tzn. miałem dwie pokaźne torby ze sobą) od razu wziąłem wóżek na kółkach i wjechałem na salę sprzedaży. Stosunkowo szybko dotarłem do poszukiwanych produktów i powoli zacząłem zmierzac w kierunku kasy, lecz przypomniało mi się, że trzeba jeszcze stworzyc jutro mojej Żonie danie na ciepło toteż nawróciłem w kierunku stoiska mięsnego. Po podejściu zacząłem zerkac na asortyment; chwilę później pani ekspedientka życzliwym "Dzień dobry" zagadnęła mnie. Poprosiłem o kiełbaske ogniskową na wagę. Pani doważyła mi ww. i poprosiła o należnośc (równe 9 PLn). Uiściłem i ponownie (tym razem już ostatecznie) pomknąłem do głównej kasy. W kolejce byłem trzeci, lecz oczekiwanie nie trwało długo. W kilka chwil zostałem podliczony, uregulowałem należnośc i powoli udałem się z zakupami do domostwa.