Opinia użytkownika: Magda_75
Dotycząca firmy: BP
Treść opinii: Na stację BP pojechałam, aby zatankować samochód. Dystrybutor, przy którym tankowałam, był czysty, były jednorazowe rękawiczki i była woda z płynem do mycia szyb. Na stacji było czysto. Po nalaniu paliwa udałam się do kas. Nie było kolejek od razu podeszłam do kasy. Kasjer - praktykant ubrany był w czysty strój firmowy, miał w widocznym miejscu przypięty identyfikator, na którym nie było imienia tylko - praktykant. Był to mężczyzna, w wieku około 25 lat, włosy ciemne, krótko ostrzyżone. Nie powitał mnie, gdy podeszłam do kasy, wziął kartę PayBack i podał kwotę do zapłaty. Wydał paragon i podał liczbę punktów w programie PayBack. Obsługa przy kasie trwała krótko, kasjer był miły. Po zapłaceniu udałam się w kierunku wyjścia.