Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: Na zakupy do Polo chodzę bardzo często. Sklep mam bardzo blisko, jest w nim praktycznie wszystko, co się potrzebuje do codziennych zakupów. Kasjerki są bardzo miłe ale organizacja pracy i co niektóre stanowiska w sklepie maja dużo do życzenia. Jak zwykle byłam na zakupach. Mimo, ze było dużo ludzi czynne 2 kasy a w zasadzie jedna. Jedna kasa + druga przy stanowisku z ciastami i alkoholami. 3 kasy puste, kolejka duża, pani nerwowo dzwoniąca po koleżanki. Jeśli chce się kupić alkohol bądź ciastka to trzeba stać w dużej kolejce, bo z braku wolnych kas ludzie staja właśnie tam z pełnymi koszami zakupów. Zdarza się stać nawet 15 minut po parę deko ciastek. Stanowisko z wędlinami to koszmar. Dużo rzeczy jest nieświeżych, obślizgłe bądź obeschnięte wędliny to standard. Zdarzyło mi się kupić spleśniały pasztet - miał już "włosy", cuchnące mięso. Takie rzeczy zauważa sie w domu wyjmując towar z torby. trzeba potem wracać się do sklepu by to oddać. Raz pewne mięso oprócz mnie zwracały 2 osoby a pani twierdziła, że "nic nie czuje". Przy stoisku z wędlinami często śmierdzi - zapychają im się jakieś odpływy w rurze przy stoisku. Tak więc mięsa tam nie kupuję a stanie w kolejce doprowadza mnie do szału.