Opinia użytkownika: Iwona_272
Dotycząca firmy: Telekomunikacja Polska
Treść opinii: Zamówiliśmy w grudniu (na początku) poprzez telemarketera jedną z usług TP. Po przeczytaniu umowy dostarczonej przez kuriera okazało się jednak, że warunki nie są dokładnie takie, jakie miały być. Zrezygnowaliśmy zatem w ciągu 10 dni i przyjęliśmy w ww. salonie TP inną ofertę, co wiązało się ze zmianą umowy na usługę Internet Neostrada TP. Było to ok. 9. grudnia. Dnia 17. tego samego miesiąca odłączono nam internet. Musieliśmy czekać na zakończenie procesu rezygnacji z jednej umowy i wdrożenie tej nowej. Cała procedura powinna trwać maksymalnie - z naciskiem na maksymalnie - tydzień (7 dni). Internet włączyli nam dokładnie 23 stycznia i to jeszcze po uprzedniej interwencji pana z serwisu, ponieważ były problemy z zarejestrowaniem usługi (problemy z hasłem, nadmienię, że nie z winy naszej, czyli abonentów). Przez ponad miesiąc TP z powodu awarii w systemie nie potrafiła rozwiązać naszego problemu. Oczywiście pani z salonu nie była winna tej sytuacji, natomiast sam fakt, że przez 5 tygodni nikt w TP nie umiał naprawić błędu w systemie jest dla mnie czymś niewyobrażalnym. Oczywiście można zrozumieć, że to wszystko komputery, że system się zawiesił itd. Ale to nie był tydzień, ani dwa. Tylko ponad miesiąc i akurat ten miesiąc, gdy na studiach kończy się semestr i ma miejsce sesja egzaminacyjna. W ciągu tego okresu przynajmniej raz w tygodniu odwiedzałam salon TP z prośbą o przyspieszenie mojej sprawy. Jak widać - z marnym skutkiem. Tak właśnie się dba o klienta w TP S.A.