Opinia użytkownika: Joanna_1134
Dotycząca firmy: mBank
Treść opinii: Na wejściu siedzi Pani, która niestety niewiele wie o banku i jego klientach. Widziała, że wchodze zdezorientowana do placówki, poniważ nie miałam pojęcia kogo pytac o sprawę z jaką przyszłam. A ona pyta mnie kto jest moim opiekunem?! A skąd mam go niby mieć skoro bardzo rzadko bywam w tym oddziale?! Jak powiedziałam, że nie wiem, to kazała mi podać swój pesel krzycząc przez oddział!!! Jak już z inną Panią ustaliła, że go nie mam to znowu krzycząc przez oddział powiedziała, że mam podejść... masakra!