Opinia użytkownika: Konrad_63
Dotycząca firmy: ORLEN
Treść opinii: Niestety ocena jak najbardziej negatywna. W dniu 15/01/2010 zatankowałem, wiedziony dobrymi opiniami na internecie, paliwo Orlen ON na stacji w Łodzi przy Al.Włókniarzy/Św.Teresy. Proszę pamiętać iż było to podczas srogich mrozów. Traf chciał iż paliwo zamarzło przy temperaturze -17C i unieruchomiło samochód - do którego wezwana została laweta, na następny dzień po ogrzaniu w hali warsztatu auto odpaliło bez problemów. Diagnoza - "trefne" paliwo. Bodajże 19go stycznia udałem się na wyżej wymienioną stację w celu rozmowy z kierownikiem. Okazało się, iż niestety kierownik dostępny jest jedynie od poniedziałku do piątku w godzinach 8-15, czyli w godzinach pracy większości z nas. Po usilnych namowach pracownik stacji raczył sprawdzić dla mnie temperature krzepnięcia (czyli w/g mnie zamarzania) diesla, który mieli 16go stycznia w zbiornikach. Okazało się, że w papierach figuruje temperatura "-33C" więc w/g pracowników stacji wszystko jest w należytym porządku a ja wymyślam problemy. Zostawiłem numer telefonu z prośbą do kierownika o kontakt - niestety nie doczekałem się. Postanowiłem machnąć ręką na tę sytuację jedynie z racji tego, iż laweta w ramach assistance, jak i usługa rozmrożenia auta i naładowania akumulatora rozładowanego moimi próbami wskrzeszenia auta były darmowe. Od tego czasu nie myślę nawet o tankowaniu na stacjach rodzimego koncernu. Nawet jeśli miałbym stanąć w szczerym polu kupię kanister i powędruje w poszukiwaniu Statoila lub Shella, z którymi nie miałem nigdy tak nieprzyjemnych doświadczeń. Nadmienię, iż wystrój stacji i schludność pracowników były na należytym poziomie. Gdyby tylko kierownik raczył być uchwytnym dla przeciętnego pracującego Kowalskiego, jakość paliw lepsza i obsługa milsza to nie miałbym powodów do narzekań :)