Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: natalka

Dotycząca firmy: Shell

Treść opinii: W piątek popołudniu udałam się z bratem na stację benzynową, w cieszie kiedy on zajmował się tankowaniem samochodu ja poszłam do sklepu, chciałam kupić kolorową gazetę. Pierwsze co zauważyłam po wejściu do sklepu to brudna podłoga, która kleiła się od jakiegoś rozlanego napoju, w tym czasie na terenie sklepu było dwóje pracowników stacji. Byli oni tak zajęcie rozmową, że nie zauważyli mojej obecności albo ją zignorowali. Dodatkowym problemem był fakt, że rozmowa ta obfitowała w wyrazy niecenzuralne i co chwilę przerywana była głośnym śmiechem jednej z osób. Po wybraniu gazety i obejściu brudnej plany podeszłam do kasy co nie wpłynęło na zmanę zachowania preacowników. Dalej rozmawiali oni dosyć głośno a Pani kasjerka obsługiwała mnie Przy okazji. Oczywiście nie usłyszałam ani dzień dobry, ani do widzenia ani nic w tym rodzaju. Mam nadzieje, że więcej nie będe zmuszona do wizyt na tej stacji.