Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: dlorf

Dotycząca firmy: Beverly Hills Video

Treść opinii: Gdy wchodzę do wypożyczalni, wita mnie uśmiechnięty pracownik w granatowej koszulce. Poruszam się między regałami swobodnie, filmy ułożone są bardzo starannie i przejrzyście. Na co poniektórych półkach widać kurz, jednak większość jest bardzo zadbana i czysta. Na pytanie o jakiś ciekawy dramat polski, pracownik napotkany na sali podczas roznoszenia filmów stara się udzielić jak najdokładniejszej informacji, dodając, iż nie chce wciskać mi nic na siłę, bo chodzi o to, żebym miło spędziła czas przed telewizorem. Pracownik ten wygląda schludnie, jest młody i bardzo pomocny. Do kasy nie ma kolejki. Gdy podchodzę, pracownicy w boksie prowadzą między sobą dyskusję niezwiązaną z pracą. Trwa około minuty, zanim mnie zauważają i podchodzą do kasy. Kasjer, kobieta, w czerwonej koszulce, nie ma na szyi identyfikatora. Stara się jednak zaoferować mi promocyjne produkty lub pakiet filmów, dzięki którym zaoszczędziłabym na wypożyczeniu. Dobieram film do pakietu, płacę kartą i podchodzę do wyjścia, gdzie zostałam pokierowana. Pracownik zdążył już zapakować moje filmy do torebki, serdecznie mnie informuje o dacie zwrotu płyt i o nadchodzącej premierze, a następnie uprzejmie żegna. Łączny czas obsługi wyniósł około 3 minut. W salonie poczułam się bardzo miło, otoczona opieką pracowników. Panował tu rodzinny nastrój i każdy był mile widziany. Jedyne rzeczy, które wywołały u mnie negatywne odczucia, to niewielka ilość kurzu na półkach oraz rozmowy prywatne pracowników.