Opinia użytkownika: Łukasz_546
Dotycząca firmy: PSS Społem
Treść opinii: Wszedłem do sklepu zrobić szybkie zakupy na obiad. Planowałem kupić pierogi lub coś w tym rodzaju. W sklepie było raczej pusto, koszyki stały przy wejściu. Na podłodze panował porządek. W sklepie było kilku pracowników na stoiskach, przy regałach rozkładających towar i przy kasach. Kolejek do kas nie było. Jest jednak jedna rzecz, która wyraźnie mi się nie spodobała. Dotyczy to etykiet cenowych. Będąc w sklepie, w którym bardzo sporadycznie robię zakupy, lubię obejrzeć inne artykuły, których w asortymencie "moich" sklepów brakuje. I tak chciałem sprawdzić cenę kilku produktów, pech chciał, że dla większości z nich akurat brakowało etykiety cenowej. Dotyczyło to mrożonej brukselki, mrożonego szpinaku firmy Bonduelle w kartoniku, rybich wątróbek w puszce. Na szczęście w sklepie jest skaner, gdzie można samemu sprawdzić cenę, ale brak etykiet cenowych w pobliżu towaru jest poważnym niedociągnięciem. Drugą kwestią, która wpływa na moją dzisiejszą niską ocenę jest nieprzyjemna obsługa przy kasie. Pani narzekała, że kwotę 5,45 płacę dając całe 50,00 złotych i że ona nie ma mi jak wydać i musi rozmienić w kasie obok. Rozumiem, że czasem w kasie może brakować drobnych i że klienta można poprosić, zapytać się czy nie ma drobniejszych, bo jest problem z wydaniem reszty. Tym razem jednak Pani była wyjątkowo nie miła. W dodatku kiedy już zapłaciłem i dostałem resztę musiałem poprosić o paragon, bo inaczej bym go nie dostał. Z tego co wiem to wydawanie paragonów z kasy fiskalnej jest chyba obowiązkiem kasjera i klient nie powinien się o taki paragon upominać. To co pozytywne to krótkie kolejki do kas - może ze względu na raczej wysokie ceny i duży wybór rożnego rodzaju produktów.