Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: Podana data jest czasem ostatniej wizyty w placówce PZU. Szkoda miała miejsce dwa lata temu. W tym roku znalazłam wreszcie czas, żeby wszystko pozałatwiać. Zgłosiłam szkodę poprzez infolinię około 25 lutego. Niestety po wizycie w placówce okazało się, że brakuje wymaganego dokumentu, o którym to Pani mnie nie poinformowała. (+2) Musiałam przyjeżdżać jeszcze raz. Pan w oddziale był bardzo uprzejmy. Wyjaśnił mi wszystko, dzięki czemu moja następna wizyta odbyła się bezproblemowo. Zachęcona pozytywnym wrażeniem ponownie podeszłam do tego samego Pana. Przez chwilę poczułam się jakbym była w innej firmie, a nie w PZU, które ma złą renomę. (+5) Cała sprawa miała się zakończyć w ciągu tygodnia. Niestety Pani poinformowała mnie telefonicznie, że jednak muszę przyjść jeszcze do lekarza. Akurat tego dnia (18.03) doktor się spóźnił i spędziłam w placówce 1h zamiast 5 minut. Dużym plusem całej sytuacji było to, że poinformowano nas po 15 minutach, że lekarz się spóźni, ale na pewno przyjedzie. Sprawa nie skończyła się w ciągu jednego tygodnia, dlatego tylko +2 za czas obsługi. Placówka czysta, pracownicy ubrani elegancko, Panowie w garniturach. Obsługę oceniam ogólnie dobrze. Za samego Pana daję 5+.