Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: Była to wizyta u mnie w domu rzeczoznawcy z PZU, aby oszacować straty zalania po zimowych mrozach. Nie dość że się spóźnił to wpadł jak szalony bo mu sie spieszyło, byle jak pomierzyłzalane ściany, porobił kilka zdjęć, podziekował i wyszedł. Sądzę że powinien dokładniej dokonać pomiarów, a zdjecia powinny być bardziej szczegółowe bo przecież od tego zależy ile moge dostać odszkodowania i czy teraz wogóle je dostanę.