Opinia użytkownika: warano
Dotycząca firmy: Makro Cash and Carry
Treść opinii: Pojechałam do Makro na zakupy. Na stoisku z alkoholem chciałam zakupić dobre wino. Zapytałam pracownika w której cześci stoiska znajdę wino czerwone półwytrawne. Nastąpiła długa chwila ciszy, pan nerowow zaczał się rozglądać. Potem poszedł do połek i zaczał szukać. W końcu wskazał mi półkę. Poprosiłam o doradzenie, które jest kalifornijskie i smaczne. Pracownik rozłożył ręce mówiąc, ze nie ma zielonego pojęcia, po czym odwrócił się na pięcie i sobie poszedł. Bez słowa. Wyboru dokonałam sama kierując się intuicją. I jak zawsze mnie nie zawiodła. Jednak byłam bardzo rozczarowana kompetencją pracowników Makro. Szkoda, że wypusczza się na "głęboką wodę" pracowników bez jakiegokowliek doswiadczenia licząc, ze sami się doszkolą...