Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Świt
Treść opinii: Niedaleko mojego miejsca zamieszkania znajduje się apteka „Świt”. Ceny leków, porównując z innymi aptekami, są niewiele mniejsze. Jednak wyposażenie apteki jest uboższe niż np. apteki „W Kauflandzie”. Lekarz przepisał mojej córce lek wzmacniający, poszedłem więc do opisywanej apteki wykupić specyfik. Jednak, jak się tego spodziewałem, nie był w tej chwili dostępny. Poprosiłem o zamówienie dla mnie tego leku. Pracownik przyjął zamówienie i poinformował mnie, że po odbiór mam się zgłosić następnego dnia. Nie sprecyzował jednak godziny, co jak się później okazało było znaczące. Następnego dnia od razu po pracy skierowałem swoje kroki do apteki po odbiór zamówionego specyfiku. Niestety jeszcze nie został doręczony do apteki, farmaceutka próbowała mi wmówić, że informowała mnie o godzinie odbioru. Nie chciałem się z nią kłócić, lecz nic takiego z całą pewnością mi nie mówiła. Wróciłem do domu zjadłem obiad i ponownie, po około dwóch godzinach, wróciłem do apteki. Sukces, przywieźli. Dodatkowo poprosiłem Panią farmaceutkę o krem nawilżający z serii jednej z firm kosmetycznych. Poprosiłem o pomoc w wyborze odpowiedniego kremu dla dziecka. Farmaceutka zaczęła coś pod nosem do siebie mówić. Po chwili, gdy przeczytała składy kilku kremów odpowiedziała, że w zasadzie wszystkie można stosować dla dzieci (z tej serii). To i ja wiedziałem. Opisałem więc objawy, jakie występują na skórze mojego dziecka (sucha, popękana skóra, plamki). Odpowiedziała, że każdy krem można stosować na te objawy, powiedziała to z taką niechęcią że w tym momencie poczułem się jak klient natręt, który pyta o coś co i tak nie kupi. Sam więc dokonałem wyboru. Zapłaciłem i wyszedłem z apteki. W między czasie zaczął padać śnieg i schody, wyłożone płytkami, zrobiły się bardzo śliskie. Na tyle śliskie, że schodząc musiałem trzymać się poręczy.