Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Katarzyna_1794

Dotycząca firmy: PZU

Treść opinii: Nie pamiętam dokładnie dnia, ale na pewno było to około godziny 11.30. kolejki do stanowisk bardzo duże, ludzie zdenerwowani. Jeden z klientów poszedł na skargę do kierowniczki, dlaczego tylko 3 stanowiska z 8 są otwarte. Kierowniczka raczej sprawę zlała, nawet nie podniosła się z krzesła, co moim zdaniem świadczy o całkowitym braku szacunku do klientów. Byłam w oddziale w związku z posiadanym przeze mnie ubezpieczeniem pracowniczym, urodziłam dziecko i chciałam złożyć dokumenty w sprawie wypłaty świadczenia.Pani, która mnie obsługiwała była bardzo miła, zdenerwowała się tylko na kolegę, który kazał jej odebrać telefon(sam go nie odebrał) i skomentowała głośno, że nie odbiera, bo się nie rozdwoi. co do jej wiedzy i kompetencji mam mieszane uczucia, ale obsługiwała mnie najlepiej, jak umiała.Pracownicy mają przechlapane, trzeba przyznać. masa pracy, za mało czynnych stanowisk. Pani na końcu rozmowy zapytała mnie, w jakim towarzystwie mam wykupiony 2-gi filar-próbowała namówić mnie na pzu, więc pewnie pracownicy dodatkowo muszą sprzedawać, sprzedawać, sprzedawać-jak wszędzie. To co mi się nie podoba w tej firmie-sprzedano mi ubezpieczenie, które miało obejmować również operacje, niestety okazało się później, ze tej opcji nie ma zaznaczonej, a miała być.Poza tym naszym opiekunem była jedna Pani, która teraz już nie pracuje. Nikt nawet nie zgłosił się do naszej firmy z informacją, kto jest naszym nowym opiekunem i do kogo ewentualnie mamy dzwonić w razie jakichś zmian, czy pytań. Kiedy koleżanka sama zadzwoniła do nich, żeby zwrócić na to uwagę Pani odpowiedziała jej, że ona nie ma czasu do wszystkich dzwonić, bo ma za dużo klientów. Uważam, że jest to straszna ignorancja. Jestem również klientką generali i tam praktyka wygląda zupełnie inaczej. Kiedy z pracy odchodził mój opiekun, to zadzwoniła Pani,. która przejmowała jego obowiązki z informacją, że teraz ona będzie się zajmować moimi sprawami, podała swój numer, dopilnowuje moich płatności, zupełnie inne podejście do klienta. Jeśli chodzi o wypłatę świadczenia to nie mam zastrzeżeń-pieniążki były w ciągu dwóch dni na koncie. Jedynie Pani, która mnie obsługiwała-za życzliwość i chęć pomocy-pozwala mi nie dać oceny najgorszej