Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: wojas
Treść opinii: W niedzielę po południu szukałam butów w sklepie Wojas. W sklepie był dosyć duży wybór butów. Szukałam czegoś na niewysokim lub płaskim obcasie. W sklepie były dwie lub trzy pracownice, klientów mało, pojedyncze osoby, które zaglądały tylko. Przymierzyłam około dziesięciu par butów. Kilku nie przymierzałam, bo nie było wystawionych moich rozmiarów, nie chciało mi się szukać samej innych butów ani wołać pani z obsługi, a żadna z pań sama nie była zainteresowana pomożeniem mi. W końcu wypatrzyłam jeszcze jedne buty, bardzo ładne, nie w moim rozmiarze. Jedna z pań z obsługi wreszcie podeszła i zaproponowała mi pomoc. Znalazła buty w moim rozmiarze i podała mi pudełko mówiąc, że tam leży łyżka – na regale z butami. Przymierzyłam buty, pani gdzieś zniknęła. Pasowały, podobały mi się i postanowiłam je kupić, przy kasie pani skasowała, zaproponowała założenie karty rabatowej. Obejrzałam też ładną torebkę, pasującą do butów, jednak pani w żaden sposób nie zachęciła mnie do zakupu jej. Buty kupiłam, sklep oceniam jako taki sobie. Raczej po następne buty pójdę do innego sklepu Wojasa. Pracownicy sklepu byli ubrani w beznadziejnie niebieskie t-shirty, zupełnie nie pasujące do asortymentu.