Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Radio Bielsko
Treść opinii: Moja dzisiejsza obserwacja dotyczy rozgłośni Radio Bielsko, a konkretnie zachowania dziennikarza prowadzącego pewną audycję o nazwie Motogiełda. Dnia 23 lutego 2010r w Bielsku-Białej i okolicach była ogromna awaria łączy telefonicznych. Nie można było dodzwonić się na telefony stacjonarne, włączając w to policję, pogotowie, straż, a nawet numer alarmowy 112. Awaria była na tyle poważna,że trwała kilka godzin. Podczas audycji Motogieły, która polega na tym,że słuchacze dzwonią z ogłoszeniami typu: "Kupię, zamienię, sprzedam" próbowała dodzwonić się także straż oraz pogotowie z prośbą o pomoc i przekazanie słuchaczom informacji o awarii i sposobie kontaktu. Niestety prowadzący audycję najwyraźniej uznał,że straż i pogotowie dzwonią z mało istotnymi sprawami i po prostu rozłączał ich!!! Nie pozwolił dokończyć ważnego ogłoszenia nadawanego przez pogotowie , gdyż wolał wysłuchać, kto ma do sprzedania opony!!! To szczyt bezczelności...jak prowadzący mógł się tak zachować! To nie są jak określił "inne sprawy" ...to najważniejsza sprawa ! Dzwoni straż, pogotowie, proszą o pomoc, a "szanowny" prowadzący ma ich gdzieś! Jak tak można! Cytuję: "Proszę zadzwonić później, teraz trwa motogiełda" ...wierzyć się nie chce!!! Skandal i tyle. Najwyraźniej według prowadzącego ogłoszenia kto chce co sprzedać są ważniejsze od prośby pogotowia i straży o pomoc! Prowadzący audycję powinien ponieść konsekwencje swej lekkomyślności! Dodam jeszcze,że to nie pierwszy raz! Wielokrotnie dzwoniłam do stacji, w różnych pilnych sprawach, np. wypadek, korki...itp. Szanowni dziennikarze zamiast przerywać audycję i informować o utrudnieniach, prowadzą dalej program, puszczają muzykę, jakby nigdy nic.Kiedyś była awaria świateł w godzinach szczytu na głównym skrzyżowaniu w centrum, zadzwoniłam aby poinformowali o tym kierowców, a po 15 minutach prowadząca mówi: chwilowe utrudnienia , lekki korek!!! Nie mogłam uwierzyć własnym uszom! Radio Bielsko, to stacja lokalna i jej zadaniem jest informowanie słuchaczy o wszelkich utrudnieniach, awariach. Szanowne Radio Bielsko najwyraźniej zapomniało że jest dla słuchaczy, nie odwrotnie. Bez słuchaczy rozgłośni by nie było. A więc Radio Bielsko: Dbajcie o słuchaczy i zmieńcie nastawienie, bo nas stracicie! A prowadzący audycję Jarmark- Motogiełda powinien się ze wstydu spalić!!! Dodam jeszcze,że wchodząc na stronę www.radiobielsko.pl każdy może posłuchać karygodnego zachowania dziennikarza. Wystarczy otworzyć audycję Jarmark z datą 23/02/2010.A poza tym zachęcam do przeczytania licznych komentarzy, które także mówią za siebie!