Opinia użytkownika: Joanna_410
Dotycząca firmy: empik
Treść opinii: Nadal w poszukiwaniach prezentu dla koleżanki ruszyłam do Empiku, zazwyczaj tam znajduję coś ciekawego i niedrogiego. Podeszłam do półki z przecenami i zobaczyłam termofory przecenione z 29zł na 9,99 od razu poszłam do kasy, w kasie była mała kolejka jednak pan szybko obsługiwał więc praktycznie chwilę potem kasował mój zakup, zapłaciłam banknotem 10zł i czekałam na wydanie reszty oraz na reklamówkę, niestety nie doczekałam się ani na jedno ani na drugie, pan reklamówki nie podał i z uśmiechem powiedział że "niestety bez grosika" grosik jak grosik, nie bardzo mi na nim zależało, jednak uważam ,że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Wyszłam z salonu, po kilku minutach dzwoniła do mnie koleżanka z pytaniem czy nei mogłabym jej kupić w Empiku ołówków ponieważ są przecenione. Wróciłam więc do sklepu tym razem szukając ołówków, znalazłam jej na tej samej półce co termofor jednak już co do ceny nie byłam taka pewna , gdyż widniała cena 9,99 a koleżanka przekonywała mnie, że ten produkt jest na pewno po 0,99. Postanowiłam poszukać czytnika cen, jednak po przejściu całego sklepu nie znalazłam takiego, więc udałam się do pani z obsługi z pytaniem o przecenę, zapytałam dokładnie tak "czy te ołówki są przecenione?" Babeczka nawet na mnie nie spojrzała i mruknęła ,że tak, więc niezrażona poszłam zapytać się w kasie, ten sam pan od mojego niewydanego grosika, powiedział ,że nie są przecenione, w tym momencie miałam już mętlik w głowie poprosiłam , żeby skasował i sprawdził i okazało się , że jednak są przecenione!. Uradowana zakupiłam dwa zestawy ołówków i wyszłam ze sklepu. Warto dodać ze tym razem reszta wynosiła już dwa gr i pan raczył mi ją wydać. Ogólnie podsumowując to mają bardzo duży bałagan z rzeczami przecenionymi, a brak czytnika cen nie ułatwia sprawy.