Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Karczma Lwowska
Treść opinii: W sezonie wiosennym, letnim i jesiennym restauracja, tak jak inne w Rynku, jest oblegana przez turystów, ale i tak bywamy tam z rodziną kilka razy w roku. Grudniowa wizyta przebiegła podobnie jak poprzednie, na kelnera trzeba było chwilę poczekać, ale za to okazał sie być miłym, schludnym profesjonalista. Dania w menu są głownie tradycyjne "zza Buga", bywają specjalne przyspaki sezonowe, a my zdecydowaliśmy się m.in. na kluski lwowskie, zrazy, szpinak, buraczki, żurek w chlebie - cokolwiek tam zamawialiśmy, zawsze było gorące, smaczne, aromatyczne i pięknie podane, choć na pisiłek trzeba poczekać o wiele dłuzej niz na kelnera. Wystrój wnętrz swojsko - domowy, cicha muzyka nie drażni uszu. Milosników kuchni staropolskiej, tradycyjnej, można tam zaprowadzić w ciemno, pod warunkiem, ze portfel nie swieci pustkami, bo ceny są adekwatne do lokalizacji w centrum starówki.