Opinia użytkownika: Elżbieta_296
Dotycząca firmy: ARKA
Treść opinii: Mam kotkę. Dziś czuje się już dobrze, ale pół roku temu bałam się o jej życie. Gdyby nie pani weterynarz mojej kotki nie byłoby już wśród żywych. Kotka miała zapalenie otrzewnej. Gdy pani doktor zobaczyła, w jakim jest stanie, bez namysłu położyła ją na stole operacyjnym. Zabieg trwał 5 godzin i zakończył się o 01.00 w nocy. Jak się później dowiedziałam, szanse na przeżycie mojego maleństwa wynosiły 5%. Dziś kicia czuje się dobrze i jest pod stałą opieką pani weterynarz. Pani doktor jest bardzo miła i można liczyć na jej pomoc o każdej porze dnia i nocy. Zawsze dobrze doradzi w kwestii wychowania zwierzaka. W gabinecie jest bardzo czysto,a wyposażenie (jak widać na przykładzie mojej kotki) jest wystarczające do przeprowadzenia nawet najtrudniejszych zabiegów. Na miejscu jest również sklepik, w którym można kupić wszystko co potrzebne dla zwierzaka.