Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: SPRAWA: Ubezpieczenie majątkowe dla rolnika (obowiązkowe wg ustawy) MIEJSCE: dom klienta, rozmowa z agentem ubezpieczeniowym Czas: spotkanie trwające ok.1h Z końcem roku chciałam przedłużyć ubezpieczenie majątkowe domu. Umówiłam się z agentem ubezpieczeniowym PZU. Pierwsze wrażenie Pani bardzo dobre: uśmiechnięta, wyciągnęła rękę na powitanie, uścisk był pewny, ale nie mocny. Granatowa garsonka dopełniała profesjonalizmu. W aktówce nienaganny porządek, podobnie w wyciągniętych dokumentach. Otrzymałam wyczerpującą informację na temat ubezpieczenia. Problem pojawił się, gdy okazało się, że rolników obowiązują zupełnie inne stawki, jednak takiej oferty w danej chwili nie mogłam poznać - Pani nie była przygotowana na "ofertę dla rolników". Możliwe było jej przedstawienie w następnym tygodniu, ewentualnie mogłam zadzwonić na infolinię. Nie było także pewności czy na pewno muszę się podporządkować takiemu ubezpieczeniu czy też mogę figurować jako osoba fizyczna, a nie rolnik. Szczegóły powinnam sama ustalić, dzwoniąc do instytucji np. KRUS. Ponieważ nie mogłam od razu skorzystać z ofert, zaproponowano mi ubezpieczenie na życie lub komunikacyjne. Ogólna ocena: dostateczne przygotowanie, nieznajomość całej obowiązującej oferty (choć jest dostępna nawet na stronie PZU), doskonałe przygotowanie do przedstawiania najpopularniejszych ofert, perfekcyjne zmienianie tematu rozmowy na rzeczy znane i "bezpieczne" dla agenta. W przypadku naliczania składki miałam wrażenie, że proponowane dodatkowe ubezpieczenia mają na celu wyłącznie podwyższenie stawki, a nie moje faktyczne potrzeby. Próbowano także podczas jednej rozmowy ubezpieczyć zarówno mnie, jak i rodzinę, a może i sąsiadów. Duży minus za brak znajomości całej oferty oraz nie posiadanie kompletu dokumentów i odesłanie na infolinię.