Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: Wybrałam się do placówki PZU by złożyć wniosek o odszkodowanie w związku ze śmiercią ojca. Wchodząc do sali obsługi klienta zostałam przywitana przez pana z ochrony, ubranego w strój służbowy. W sali panował porządek, kilka osób czekało na obsłużenie, ale wszystkie stanowiska obsługi były zajęte. Zajęłam miejsce na końcu kolejki i po 15 minutach czekania podeszłam do pracownika. Była to kobieta w wieku ok. 45 lat, ubrana w czarne spodnie i białą bluzkę, do której miała przypięty identyfikator z imieniem i nazwiskiem. Pani uprzejmie zapytała w czym może mi pomóc. Gdy wyjaśniłam jej z czym przychodzę, pani wyjęła potrzebny wniosek i od razu zaczęła mi objaśniać, jak go wypełnić. Ołówkiem zaznaczała mi miejsca, które powinnam wypełnić sama, a które moja firma. Następnie poinformowałą mnie,jaki będzie czas na otrzymanie odszkodowania. Na koniec pani upewniła się czy wszystko dobrze zrozumiałam i zaoferowała swoją pomoc, gdyby pojawił się jakiś problem. Przez cały czas utrzymywała ze mną kontakt wzrokowy i sprawiała wrażenie pogodnej, ale nastawionej na pomoc. Wizytę oceniam więc bardzo pozytywnie.