Opinia użytkownika: ANNA_1993
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: Obserwacja dotyczy realizacji wypłaty odszkodowania osobie poszkodowanej w wypadku motocyklowym. Zdarzenie: Wypadek miał miejsce pod koniec październiak 2009 r., motocyklowi jadącemu ok. 50 km/h zajechał drogę samochód powodując wypadek. Policja ustaliła ewidentną winę jadącego samochodem. W okresie od listopada do grudnia poszkodowany w wypadku był wzywany 3-4 razy do PZU w celu wyjaśniania okoliczności wypadku, natomiast osoba, która spowodowała wypadek nie została wezwana/poproszona do PZU. W rezulatacie, poszkodowany (połamany i poturbowany) musiał ponieść dodatkowe koszty wynikające ze zbędnych wizyt w PZU, nieprzyjemności wynikające z niegrzecznej obsługi oraz nie otrzymał odszkodowania, choć wypadek miał miejsce 3 miesiące temu. Nie grzeczna obsługa prawdopodobnie wynikała z ogólnego przeświadczenia, że jak ktoś jeździ motocyklem to za szybko, niebezpiecznie etc. i zawsze jest winny kolizjom (choć w tym przypadku dokumenty i okoliczności wypadku wyraźnie były na korzyść poszkodowanego)