Opinia użytkownika: Assia55
Dotycząca firmy: Deutsche Bank
Treść opinii: Jestem zainteresowana kredytem hipotecznym. Zadzwoniłam na infolinię Deutsche. Konsultant wykonał wstępne rozeznanie dotyczące zdolności kredytowej. Potem zaprosił mnie na spotkanie z doradcą. Dobry pomysł: oszczędził mi czas na wypadek, gdyby mój dochód nie kwalifikował się do oferty. Na spotkanie przyszłam spóźniona. Poprosiłam o możliwość spotkania w innym terminie. Pani z recepcji poprosiła doradcę, który wyszedł do mnie z terminarzem i ustaliliśmy inny termin. Bardzo miła obsługa. Zauważyłam, że pracownik recepcji jest ubrany zgodnie ze ogólnie przyjętym standardem stroju biznesowego, a doradca - już nie. Nie przeszkadza mi to, jednak zwracam na to uwagę mimochodem. Na spotkaniu okazuje się, ze w tym czasie doradca umówił się na inne spotkanie. Pamiętam, ze zapisując mnie miał kalendarz pusty. Poczułam się źle, jak mniej obiecujący Klient. Obsługuje mnie inny doradca. Zadaję standardowe pytania dotyczące kwalifikacji dochodu, pytam o wkład własny itd. Obsługujący mnie młody doradca nie jest zbyt pewny siebie. Jednak odnoszę wrażenie, że odpowiada nie będąc pewnym, czy jest tak faktycznie. Jedną kwestię drążę. Doradca potwierdza odpowiedź. Wiem, że myli się, ponieważ pytałam o tę sprawę na infolinii. Miałam nadzieję, że jest możliwość innego rozwiązania. Natomiast doradca mówi to, co chcę usłyszeć. Szkoda, bo ta kwestia jest dla mnie kluczowa. Wysłuchałam do końca doradcy. Na zakończenie usłyszałam, z`e ofertę otrzymam na mejla. Dziękuję za spotkanie i wychodzę. Ofertę otrzymałam po tygodniu. Sądziłam, że o mnie zapomniano.