Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: JYSK
Treść opinii: Witam.Dnia 07.01.2010 wybrałam się na zakupy do wyżej wymienionej placówki.Wybrałam szafeczkę nocną,która jest akurat w promocji...Oczywiście podeszłam do kasy ,zapłaciłam za towar po czym Pani kasjerka oznajmiła,że muszę poczekać na jej odbiór około 10 minut,ponieważ Pan magazynier ma przerwę śniadaniową i nie ma czasu teraz wydać towaru.Dobrze,zaczekałam ponieważ zależało mi na tej szafce:)Mija 15 minut,podchodzę do kasy,a Pani po raz drugi oznajmia,ze przerwa magazyniera się jeszcze nie skończyła.Spędziłam 30 minut,chodząc po sklepie i czekając ,aż ktoś będzie mógł wydać mi towar który zakupiłam.Wkońcu Panu skończyła się przerwa...Po kolejnych 10 minutach oznajmił mi,że nie może znależć tej szafki na magazynie ,ponieważ jest"nowy" i dpiero się uczy...Naprawdę nie wytrzymałam i poprosiłam o zwrot pieniędzy.Chciałabym może zalecić sklepowi "JYSK",aby wprowadził coś takiego jak "PRZERWA ŚNIADANIOWA",ponieważ w tym czasie i tak żaden klient nie otrzyma zakupionego towaru.A także chciałabym zauważyć, że jeżeli ktoś jest nowy,to powinien zostać wyszkolony,a także dostać osobę,która pomoże mu się odnaleźć na nowysm stanowisku.Pozdrawiam