Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: W marcu przyszedł na świat mój syn Patryk. Po otrzymaniu aktu urodzenia, udałem się do PZU, aby otrzymać świadczenie z tytułu urodzenia dziecka. Poza tym że w tej firmie prawie zawsze są kolejki, to niestety obsługa pani w jednym z biur była nie miła. Na początku z aktem urodzenia zostałem pokierowany do jednego z biur, po czym w tym biurze pokierowali mnie do biura w którym zajmują się moją sprawą. Przede mną były 3 osoby. Niestety obsługa jednego klienta trwała bardzo duża. Następnie gdy była już moja kolej to pani obsługująca biuro wyszła gdzieś, wróciła po kilku minutach i powiedziała że na razie nie będzie przyjmowała interesantów, sama zawoła. Trwało to dość długo, około 20 minut, było już przed 15:00, i kasa w oddziale o 15:00 była zamykana. Zostałem przyjęty przed 15:00, zanim pani wydrukowała dokumenty, podpisałem dokumenty, było po 15:00 i niestety musiałem przyjść następnego dnia. Gdy poszedłem tam po raz pierwszy, by zostać klientem PZU. Wtedy zostałem skierowany do pokoju w którym naprawdę widziałem zaangażowanie. Chęć pomocy potencjalnemu klientowi w wyborze odpowiedniej polisy na życie. Była miła atmosfera. Pracownik był kompetentny, otwarty, chętny do pomocy Ogólne moje wrażenie jest negatywne. Nie widziałem w pracownikach PZU zbyt dużego zaangażowania w obsługę klienta