Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Katarzyna_733

Dotycząca firmy: COMPENSA

Treść opinii: W październiku zalało nam mieszkanie, na całe szczęście posiadamy od paru lat ubezpieczenie mieszkania (gdyby nie wypłata odszkodowania, ciężko by nam było mieszkanie doprowadzic do stanu sprzed zalania). W tym roku robiliśmy kontynuację ubezpieczenia w Compensie u pana, który pracuje dla OVB Allfinanz Polska, była to u niego najlepsza oferta. Podpisaliśmy umowę ubezpieczenia na 3 lata. Szkodę zgłosiliśmy telefonicznie u konsultanta (szybko, rzeczowo, bez żadnych problemów). Pani poinformowała nas, że skontaktuje się z nami osoba odpowiedzialna za szkody na danym terenie. Niedługo czekaliśmy na kontakt. Pan oddzwonił i z kolei on poinformował nas, że zgłosi się do nas rzeczoznawca, zalecił także, iż mamy zachowac wszystkie zniszczone przez wodę rzeczy jak tylko się da. Rzeczoznawca przyszedł w umówiony dzień, był nawet trochę przed czasem. Osoba bardzo kompetentna, miła i przyjazna. Pan spisał wszystkie zaistniałe szkody w mieszkaniu bez pośpiechu. Powiedział, że za około tydzień będzie miał wstępny kosztorys szkody, że można zadzwonic i się dowiedziec jaka kwota będzie nam przysługiwac, ale na wypłatę odszkodowania trzeba czekac około miesiąc. Było to dla nas ważne, ponieważ w zalanym mieszkaniu nie dało się mieszkac, więc musieliśmy wyłozyc pieniądze na nieplanowany remont. Chcieliśmy wiedziec ile możemy wydac. Po tygodniu zadzwoniliśmy do pana, który zajmował się naszą sprawą, ale niestety kosztorysu jeszcze nie było. Kazał zadzwonic za tydzień, przypominając, że mają na rozpatrzenie sprawy 30 dni od daty zgłoszenia szkody i że ma bardzo dużo spraw, które były akurat w tym momencie pilniejsze (nie był ani złośliwy, ani arogancki, więc cierpliwie czekaliśmy). Zadzwoniliśmy znów za tydzień, kosztorys był gotowy, kwota którą nam przyznano bardzo nam odpowiadała, także spokojnie mogliśmy remontowac mieszkanie. Czekaliśmy cierpliwie na wpłatę na konto do ostatniego dnia, ale przelewu nie było. Znów zadzwoniliśmy, nie mogło byc wymówki, że jest jeszcze czas na wypłatę. Pan powiedział, że sprawa nie jest jeszcze zakończona, ale że zostanie po pracy, żeby ją skończyc i wysłac przelew. Zadzwonił wieczorem z potwierdzeniem, że sprawa jest zakończona i że pieniądze wysyła (choc nie przeprosił za opóźnienie). Wypłatę odszkodowania otrzymaliśmy z kilkudniowym opóźnieniem, i tylko za to obniżam ocenę Compensie.