Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Intermarche
Treść opinii: Udałem się do sklepu po kilka spożywczych rzeczy. Zaparkowałem pojazd na parkingu przed marketem. Parking był bardzo zaśnieżony i oblodzony, co groziło ogromnym niebezpieczeństwem. Wysiadłem z pojazdu i prawie przewróciłem się na oblodzonym parkingu. Idąc bardzo ostrożnie w stronę wejścia, zauważyłem brudne od błota pośniegowego blachy marketu. Również w jednym miejscu market był popisany sprayem. Drzwi wejściowe były dość czyste, lecz mokre. Po wejściu do sklepu była bardzo brudna i mokra podłoga. Wszedłem na salę sprzedaży. W sklepie nie było dużo klientów. Regały były dobrze zatowarowane, nie zauważyłem nigdzie braku cen. Produkty były poukładane przodem na regale. Podszedłem do pracownika prosząc o pomoc w znalezieniu produktu. Pracownik zaprowadził mnie do regału i wskazał produkt. Pracownik ubrany był w służbowy uniform. Strój był czysty. Pracownik nie posiadał identyfikatora. Po podejściu do czystej i estetycznej kasy wyłożyłem kilka produktów na taśmę. Pracownik przywitał mnie i rozpoczął skanowanie produktu. Po zeskanowaniu pierwszego zapytał, czy potrzebuję reklamówkę. Podziękowałem, a pracownik kasował dalej. Po zeskanowaniu wszystkich produktów pracownik podał kwotę do zapłaty. Pracownik również posiadał służbowy strój, nie miał identyfikatora. Po otrzymaniu banknotu pracownik wbił na klawiaturę kasy wartość banknotu i położył banknot w widocznym miejscu. Wydał resztę wraz z paragonem i schował banknot. Na koniec pracownik pożegnał się mówiąc "Dziękuję, do widzenia". Zabrałem produkty i wyszedłem ze sklepu.