Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: KFC
Treść opinii: Zaparkowałem pojazd nieopodal restauracji. Z daleka spostrzegłem kompletne zewnętrzne oświetlenie, wszystkie możliwe żarówki i neony były zapalone. Witryny okienne z zewnątrz były czyste. Bezpośrednio przed wejściem zauważyłem godziny otwarcia restauracji. Drzwi wejściowe były również czyste wraz z klamką. Po wejściu do restauracji zastanawiałem sie nad zakupem. Cennik wraz ze wszystkimi dostępnymi produktami był podświetlony, czynne trzy stanowiska kasowe. Przy kasach stało się około 5-7 klientów, którzy dokonywali zakupów. Stanąłem w kolejce. Przy stanowiskach kasowych jak i przy stolikach była na bieżąco sprzątana podłoga. Stanowisko z dystrybutorem do napojów było czyste, nie było śladów po rozlanych napojach. Oświetlenie w wewnątrz restauracji kompletne. Po podejściu do lady przywitał mnie z uśmiechem pracownik, mówiąc "Dzień dobry, polecam kubełek Classic". Podziękowałem i poprosiłem o inny zestaw, pracownik zaproponował mi dodatek do zestawu w postaci kanapki lub frytek. Podziękowałem. Dodatkowo pracownik zapytał, na miejscu czy na wynos. Następnie pracownik podał kwotę do zapłaty pytając o kartę lojalnościową. Podałem kartę wraz z banknotem pieniężnym. Pracownik wydał mi resztę jednocześnie przekazując informację, iż możliwość korzystania z karty lojalnościowej w KFC jest do końca lutego 2010 roku. Pracownik zaproponował również, że jak chcę to poda mi ilość wszystkich punktów na karcie. Poprosiłem. Trwało to naprawdę kilka sekund. Po czym pracownik przekazał mi zapakowane zamówienie, zaprosił do dystrybutora z napojami. Na koniec życzył miłego dnia i wesołych świąt. Nigdy nie spotkałem się z taką obsługą w restauracji KFC.