Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Do Biedronki wpadłem tylko na chwilę z zamiarem kupna tylko wody mineralnej. Wchodząc zauważyłem, że bramka wejściowa, tzw. kołowrotek jest odstawiony na bok. Przykuło to moją uwagę na chwilę, ale nie wzbudziło jakichkolwiek podejrzeń, ot ciekawostka. Palety z wodą mineralną znajdują się 2-3 metry od wejścia głównego. Zabrałem zgrzewkę wody mineralnej „Żywiec Zdrój” i udałem się do kasy. W kolejce do kasy stały, łącznie ze mną, 3 osoby tak więc nie musiałem długo czekać. Już przy kasie przypomniałem sobie że miałem kupić coś słodkiego moim dzieciom. I tu duży plus dla Biedronki, przy kasie bowiem znajdują się różne drobne artykuły w tym batoniki. Dołożyłem więc do moich skromnych zakupów jeszcze 4 sztuki batoników. Niestety Pani przy kasie nie zaproponowała mi, przed zeskanowaniem towaru, reklamówki. Propozycję taką otrzymałem już w trakcie wydawania mi reszty pieniędzy. Cóż można powiedzieć o samej kasjerce, wiek około 45-50 lat, wzrost około 165 cm, włosy jasny blond spięte w kok, niestety identyfikator, choć przypięty był jednak schowany do kieszonki w firmowym fartuszku. I to była jedyna osoba z obsługi, jaką widziałem. Jednak podejrzewam że były jeszcze inne, jednakże ja ich nie widziałem a to za sprawą tego że spędziłem w tym sklepie około 5 – 6 minut. Dane z paragonu nr. sys. 8771; kasjer numer 15; kasa numer 1; numer placówki 3141