Opinia użytkownika: Mariola_67
Dotycząca firmy: Linea-Trans
Treść opinii: Bus jadący z Cieszyna do Brennej - był spóźniony ok. 15 minut, mimo to kierowca nie podjechał od razu na przystanek, lecz zrobił sobie ok. 5 minutową przerwę, podczas której wymienił tylko tablicę z nazwą kierunku jazdy. Po wejściu do busa, kierowca najpierw nakrzyczał na młodą dziewczynę, za to, że podała mu pieniądze za bilet w rękawiczkach (na polu było ok. 6 stopni w minusie), kolejna została zbesztana, gdyż - chcąc potwierdzić czy dobrze usłyszała ceną za bilet - powtórzyła kwotę podaną przez kierowcę, ten oburzony odpowiedział oczywiście, a ile! W drodze zapalił papierosa, dym i woń (a właściwie smród papierosów z niższej półki) roznosił się po busie. Prócz tego, kierowca na jednym z przystanków zatrzymał się kawałek za wyznaczonym miejscem (prawdopodobnie w ostatniej chwili zauważył czekającą osobę), w związku z tym starsza kobieta musiała podejść kawałek. Gdy wchodziła do busa, kierowca krzyknął na Nią, by szybko wsiadała i zamknęła drzwi. To czwarty raz, kiedy miałam okazję jechać z owym kierowcą. Niestety za każdym razem był niemiły i podczas drogi palił papierosa, więc nie można jego zachowania wytłumaczyć chwilową czy nawet jednodniową niedyspozycją. Pozostali kierowcy jeżdżący na trasie Cieszyn-Brenna są grzeczni, sympatyczni, nie mam do nich żadnych zastrzeżeń.