Opinia użytkownika: Adrian_125
Dotycząca firmy: Real
Treść opinii: Potrzebowałem kupić kilka drobnych rzeczy przed pracą. Pierwszy cel- płyty dvd. Cały dział elektroniczny bardzo czysty, towar ładnie ułożony - bez problemów można znaleźć poszukiwany przedmiot. Drugi cel- torebka na prezent. Znalezienie wieszaka z torebkami było wyczynem. Na dziale papierowym było tylko kilka modeli, ale same z górnej półki cenowej- nawet z bardzo "górnej" bo kto widział kawałek papieru za 20 pln i to w supermarkecie. Następne stanowisko było w głównym holu między regałami- wybór niby spory ale żadnej mała różnorodność rozmiarów i nie było takiej, która by mi pasowała do prezentu. Jak dotąd strefa wejścia świątecznie przypomina co nas za chwile czeka- porządek, żywe kolory- super. Trzeci cel- kalesony dla dziadka co by go nie przeziębiło w te mrozy:). Dział z bielizną wymagał posprzątania- nie wspominam o koszach gdzie zawsze jest jeden wielki chaos, ale ze ścian się wszystko sypało, skarpetki, koszulki, bokserki- jeden wielki bałagan. Jak już przy licznikach jestem to wybór kalesonków był ograniczony do jednego właśnie modelu. Czwarty cel- jabłko. Owocowo warzywny dział zawsze jest w tym sklepie uporządkowany i bardzo dobrze rozmieszczony jest towar i wagi. Kilka jabłek turlało się to tu to tam ale to akurat w marketach normalne. Jednym minusem jest sąsiedztwo owoców a mianowicie ryby. Przechodząc na kolejny dział można się zabić przy karpiach- wody na podłodze jest tam ciągle pełno i jeszcze ta piana z ich basenów- ohyda. Cel ostatni do przyprawa. Regały uporządkowane i łatwo jest odnaleźć pożądany towar. Po dojściu do kas spotkała mnie miła niespodzianka- brak kolejek- pełnia szczęścia każdego klienta:). Miła i uprzejma pogawędka z młodym kasjerem, z krótkimi, ciemnymi włosami zakończyła moją wizytę na Realu.