Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Piekarnia Cukiernia
Treść opinii: Weszłam do piekarni. W środku nie było ani jednego klienta. Były dwie sprzedawczynie. Jedna z nich stała przy kasie, druga nieco dalej. Żadna nie odpowiedziała mi "dzień dobry". Ekspedientka przy kasie była kobietą ok. 55 lat, miała ciemne krótkie włosy i ok. 163 cm wzrostu. Mimo, że byłam jedyną klientką w sklepie, nie zostałam od razu obsłużona, ponieważ panie rozmawiały ze sobą. Następnie kasjerce zadzwonił telefon. Spojrzała na mnie nie wiedząc, czy odebrać, czy mnie obsłużyć. Wybrała jednak odebranie telefonu. Wtedy druga ekspedientka powiedziała, że zaraz podejdzie. Była to kobieta lat ok. 30, miała krótkie włosy i ok. 175 wzrostu. Poprosiłam o chleb wiejski. Pani oznajmiła mi cenę (2,50zł). Podałam pani monetę 5złotową. Wydając resztę, pani nie oznajmiła jej kwoty, nie podziękowała za zakupy i nie zaprosiła mnie ponownie. Przez cały czas wizyty w tym sklepie czułam się jak intruz. Mimo, że były w nim 2 ekspedientki musiałam czekać na obsługę kilka minut. Taka sytuacja w tym miejscu powtarza się bardzo często.