Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Kaja_16

Dotycząca firmy: Real

Treść opinii: W dniu 07.11.2009r. odbyłam wizytę w hipermarkecie Real mieszczący się w centrum handlowym Manufaktura przy ul. Karskiego 5 w Łodzi. Najpierw sprawdziłam czystość wewnętrzną sklepu. Przed sklepem podłoga byłą czysta i zadbana. Oświetlenie działało poprawnie. Przy wejściu do sklepu stał ochroniarz. Po wejściu do sklepu przez bramki sprawdziłam czystość wewnętrzną sklepu. Podłoga, w niektórych miejscach była zaplamiona. Oświetlenie działało poprawnie. Na regałach panował porządek. Produkty były równo poukładane, a w niektórych pustych miejscach pracownicy dokładali aktualne produkty układając je równo. Każdy produkt posiadał cenę. Warzywa i owoce wyglądały świeżo i estetycznie, a także były poukładane poprawnie. Każdy owoc i warzywo miał cenę oraz był podany kraj pochodzenia danego owocu lub warzywa. Jedynym minusem przy owocach i warzywach było brak jednorazówki, w którą można było spakować dany produkt. Waga przy tym stoisku działała poprawnie. Ubrania były powieszone głównie na wieszakach, które niestety nie były poukładane według rozmiaru. W koszach były ładnie poukładane skarpetki i rajstopy dziecięce. Chodząc między regałami można było zauważyć plakietki o promocji danego produktu. Gazetki sklepu można było również zobaczyć przy wejściu do sklepu, które były poukładane na stojaku dla gazetek. Na jednym końcu sklepu było wydzielone miejsce na prezenty świąteczne. Znajdowały się tam głównie zabawki dla dzieci oraz słodycze. Po zrobieniu zakupów poszłam do kasy. Stanęłam w najkrótszej kolejce. Przedemną stała 1 osoba. Po ok. 1 minucie przyszła moja kolej. Kasjerka nie przywitała się, ale uśmiechnęła się i utrzymywała ze mną kontakt wzrokowy. Po skasowaniu zakupów poinformowała mnie o rachunku, natomiast nie zapytała się o kartę lojalnościową. Rachunek został poprawnie uregulowany, który był wydany poprawnie i wydany razem z paragonem. Następnie zapytałam się kasjerki o doładowanie konta do sieci Era. Kasjerka poinformowała mnie, że znajdują się przed kasą od strony sklepu. Poszłam po jedno doładowanie. Kasjerka sprawnie i szybko wykonała doładowanie konta. Na koniec kasjerka pożegnała się miło. Kasjerka była kobietą w średnim wieku ( 38 – 43 lat). Kasjerka miała krótkie, farbowane blond włosy. Kasjerka miała identyfikator, na którym nie było imienia. Na identyfikatorze była nazwa firmy pośrednicząca pracę w sklepie Real, a nazwa jej to Progres. Wizytę oceniam ani pozytywnie, ani negatywnie. Nie podobało mi się to, że podłoga w sklepie nie była do końca czysta oraz nie podobało mi się, że nie było torebek przy stoisku z warzywami i owocami. Podobało mi się to, że obsługa w sklepie była szybka i sprawna, a także uprzejma i miła.